Co by było, gdyby…?

Zastanawiałeś się kiedyś, czy warto było opierać się III Rzeszy Niemieckiej i zamiast tego przystanąć na propozycje Adolfa Hitlera, by wyruszyć razem z nim przeciwko Związkowi Socjalistycznych Republik Radzieckich? Zapewne każdy z nas kiedyś miał do czynienia z taką myślą. Czy słusznie postąpiliśmy bijąc się o Gdańsk? Może warto było jednak puścić eksterytorialną autostradę przez nasze terytorium i połączyć Prusy Wschodnie z jej macierzą, czyli III Rzeszą Niemiecką?  Na te pytania stara się odpowiedzieć młody historyk i dziennikarz Piotr Zychowicz.

Odważna teza Zychowicza

Ten popularyzator kilka lat temu wydał książkę pod tytułem „Pakt Ribbentrop – Beck”, formułując tezę, że należało oddać ten składający się z ponad 80% Niemców Gdańsk, by zachować w swoich granicach bardziej polski Lwów, Wilno, Stanisławów czy Tarnopol. Czy jego argumenty są przekonujące? Warto się z nimi zapoznać.

Argumenty Zychowicza

Jednym z podstawowych założeń Zychowicza jest nie tylko argumentacja na tle narodowościowym, ale też praktyczna. Ówcześnie Niemcy pod panowaniem Adolfa Hitlera były najsilniejszym państwem globu. Zdolnym, jak się okazało w historii, do podboju prawie całego kontynentu. Dla Zychowicza kwestia żydów polskich jest tematem nieistotnym, ponieważ sojusznicza Finlandia, by wspomagać wojska niemieckie, wysyłała korpusy składające się z żydów fińskich. Dla historyka ważne jest też to, że winnym za naszą klęskę jest Józef Beck, który zamiast postępować sprytnie, dał się omamić pustymi obietnicami Wielkiej Brytanii i Francji. Jakie są inne argumenty Piotra Zychowicza? Warto przeczytać książkę „Pakt Ribbentrop – Beck ”.

Jeśli nie interesuje Cię wyżej opisany temat, sięgnij po mniej wymagające pozycje.