Domy drewniane całoroczne

Od dawna egzystowałem w pospolitym blokowisku. Takie mieszkanie ma bez wątpienia swoje plusy. Trzeba wyszczególnić choćby tani koszt czynszu, czy relatywnie niską cenę takiego mieszkania. Wielu znajomych zamieszkuje w takim budynku aż do śmierci i są zaspokojeni. Ja jednak doszedłem do wniosku, że już dosyć obsesyjnych gadanin, hałasu na schodach. Marzę o kupieniu domu.

Uczyniłem już przygotowawcze ustalenia i zdaję sobie sprawę, iż mam dwie opcje. Niewyszukany dom pobudowany ze składników murowanych, ewentualnie dom drewniany. Widać, iż budowanie z drewna staje się coraz częście widziane. Domy szkieletowe, zwane również kanadyjskimi, dostrzec można w różnych regionach naszego kraju. Możliwe jest, że podstawowe wydatki będą dość wysokie, jednak później korzystanie z domów drewnianych w żadnym razie nie będzie tak straszne. Generalnie rzecz ujmując, taki wydatek po prostu się opłaca.

Uwielbiam spacery po Karkonoszach. Miejscowe krajobrazy kształtują w głównej mierze domy drewniane całoroczne. Ze względu na odległości okazjonalnie mam sposobność obserwować takie pejzaże. Swój dom z bali stanowiłby przeto rozkoszną imitację tych przeżyć. W rzeczy samej kwestią kapitalną są prywatne domki letniskowe drewniane, gdzie można by zniknąć od śródmiejskiego szumu. Tymczasem jakkolwiek na ten komfort mnie nie stać. Zbuduję najpierw jeden dom drewniany, a w dalszej kolejności zapewne skoncentruję się na dodatkowym.

Drewno to nadzwyczaj wielozadaniowy budulec. Interesujące są często domy drewniane całoroczne oraz domki letniskowe. Wartością budynków z drewna jest znaczny próg odporności temperaturowej. Wskutek tego w porze letniej w domach kanadyjskich jest ewidentnie chłodniej niż w domach betonowych, a w porze zimowej – dla porównania cieplej. Znam ludzi żyjących w domach szkieletowych, co w okresie zimowym niemal w ogóle nie uruchamiają grzejników. Bo starczy na godzinę odpalić kominek, żeby po budowli rozeszło się przyjemne ciepełko. No i co ważne, żeby nie czmychło zbyt rychło na zewnątrz.