Szkoła to nie tylko nudny obowiązek. Często jest ona miejscem, w którym dzieją się niestworzone historie, a zeszyty uczniów i ich dzienniczki są niezwykle bogate w owe perełki. Nie samą nauką zresztą człowiek żyje, dlatego warto czasem pośmiać się w przerwie między powtarzaniem do matury. I tak w uczniowskich zeszytach znajdziemy takie zdania jak:

• mówił, że nie umie mówić

• tej jesieni widział klucz odlatujących żyraf

•  Kopernik był akrobatą, bo napisał dzieło o obrotach

• kwas solny ma silne właściwości rżące

• Matką Juliusza Słowackiego była Salmonella Słowacka

• Węgiel powstał w paproci, skrzypków i widlaków

• Przez uderzenia pędzlem malarz uzyskuje smutek na twarzy kobiety

• Indianie zabijali i skalpowali, co popadnie

• Azja jest największym kontynentem na ziemi, a nawet na świecie

•  Kurczęta są produktem jaj sadzonych

I na koniec humor z dzienniczków:

• Naraża kolegów na śmierć, rzucając kredą po klasie

• Pociął koledze sweter chcąc poznać jakość wyrobu

• Stwierdził nieprzygotowanie do geografii z powodu śmierci babci, z która to babcia jechałam dziś rano tramwajem

• Wysłany po kredę, przyniósł ślimaka

• Podpalił koledze teczkę na lekcji i zapytał, czy może wyjść po gaśnicę

źródło: menis.pl