Jak zdobyć kobietę?

jak-zdobyc-kobieteUwodzenie kobiet to rzecz, która wielu mężczyznom przychodzi z dużym trudem. Co bardziej zdesperowani sięgają po różnego rodzaju „specjalistyczne“ poradniki, w których autorzy szczegółowo, niemal krok po kroku, radzą jak zdobyć kobietę. Tymczasem wystarczy trochę inteligencji, zachowanie pewnych podstawowych reguł oraz podstawowa znajomość kobiecej psychiki. Przygotowaliśmy listę punktów, które zawierają pewne przydatne wskazówki.

Uwodzenie kobiet to rzecz, która wielu mężczyznom przychodzi z dużym trudem. Co bardziej zdesperowani sięgają po różnego rodzaju „specjalistyczne“ poradniki, w których autorzy szczegółowo, niemal krok po kroku, radzą jak zdobyć kobietę. Tymczasem wystarczy trochę inteligencji, zachowanie pewnych podstawowych reguł oraz podstawowa znajomość kobiecej psychiki. Przygotowaliśmy listę punktów, które zawierają pewne przydatne wskazówki.

Przede wszystkim: pewność siebie

Sienkiewiczowski Kmicic mawiał „w ogień i do kobiety-śmiało iść“. Ta zasada zapewne działała kilka stuleci temu i działa również teraz. Dlaczego? Nie każda kobieta lubi tzw. samców alfa, ale brak pewności siebie jest czymś, co zdecydowanie odstrasza płeć piękną. Kobieta chce widzieć zdecydowanie(ale bez przesady): to mówi jej, że mężczyzna jest silny psychicznie a także że jest nią naprawdę zainteresowany

Po drugie: wygląd

Nie musisz wyglądać jak holywoodzki gwiazdor, aby kobiety uznawały Cię za atrakcyjnego. Odpowiednio dobrane ubrania, buty, gustowne perfumy, trochę czasu spędzonego na siłowni całkowicie wystarczą. Prawda jest tak, że, niezależnie od swoich deklaracji, kobiety tak naprawdę nie zwracają większej uwagi na urodę. Mogą opowiadać, że zainteresuje je tylko i wyłącznie „arogancki przystojny brunet metr dziewięćdziesiąt“ a w rzeczywistości przeważnie wiążą się z mężczyzną, który po prostu umiejętnie i wytrwale się o nie starał. Podobno kiedyś włamywacze mawiali, że „zamek(taki do drzwi) jest jak kobieta- w końcu musi ulec“.

Po trzecie: takt

Kobiety lubią pewność siebie, jednak musi się ona wiązać z pewną kulturą w obyciu. Nadmierna ekspansywność, „szpanowanie“ pieniędzmi lub bezustanne rzucanie dwuznacznych żartów i „komplementów“ to najkrótsza droga do odstraszenia prawie każdej każdej rozsądnej kobiety. Takie metody na uwodzenie po prostu nie mogą działać: mężczyzna wychodzi na zwykłego buca albo pajaca, a z takimi kobiety nie chcą mieć do czynienia.

Po czwarte: seksizm tylko jako przekomarzanie się

Niektórzy uważają, że „kobiety kochają seksistów“. Oczywiście, nie jest to prawdą. Trzeba pamiętać, że kobieta jest również osobą i, tak samo jak każda osoba, chce się poczuć szanowana, ceniona i mieć świadomość, że jest ważna. Podryw przez próby obniżania poczucia wartości kobiety to prosta droga do klęski. Oczywiście, nie oznacza to, że mamy się całkowicie wyzbyć naszych samczych narowów. Należy tylko podawać je w formie humorystycznej ale jednocześnie sprawiać, aby kobieta miała poczucie, że cenimy ją jako osobę, za jej inteligencję, umiejętność radzenia sobie w życiu itd.

Po piąte: unikanie głupich wpadek

Tak naprawdę, jeżeli chodzi o techniki uwodzenia, to równie ważne jak to, co robimy, jest to, czego nie powinniśmy robić. Nie opowiadamy o naszych byłych, nie zachwycamy się celebrytkami (my też nie czulibyśmy się dobrze, gdyby kobieta zaczęła nas porównywać z Bradem Pittem), nie dajemy kobiecie do zrozumienia, że „jeżeli nie ona, to zawsze możemy znajdzie się inna chętna“ i nie rzucamy aluzji lub dowcipów o podtekście seksualnym na początkowych etapach znajomości.

Nie możemy epatować kobiety tym, jakimi jesteśmy jurnymi samcami: chodzi o to, aby przekonać ją o tym w taki sposób, aby nie miała świadomości, że to zaplanowaliśmy. Zamiast tego możemy np. zapisać się na karate kyokushin i raz, bez żadnej ostentacji, wstawić parę zdjęć z treningu(epatowanie fotografiami naszego obnażonego torsu jest w złym guście i raczej odstrasza, niż zachęca).