Większość przyjezdnych wprowadza wizytę w Norwegii od Oslo albo Bergen. Miasta te są najwyższymi supłami komunikacyjnymi, zapewniającymi wygodne sprzymierzenia aeronautyczne, kolejowe, autobusowe i promowe z odmiennymi sumami rejonu. W Norwegii, równie jak w różnorakich obrębach skandynawskich, niezbyt łatwo o robotę dla cudzoziemców, a przynajmniej tych z obrębów nie przylegających do Unii Europejskiej. Niemniej jednakże całkiem wiele społeczeństwa z Polski znajdzie tutaj wakacyjne zatrudnienie, najczęściej przy zbiorze cytrusów. Warunkiem ustawowej pracy w Norwegii jest dostanie uznania na robotę jeszcze przed wyjazdem z obrębu. W tym celu potencjalny pracodawca w Norwegii musi wystąpić o zatrudnienie obcokrajowca na długo przed przewidywanym terminem wyjazdu (co najmniej 3 miesiące). Najbardziej opłacalnym zadaniem w Skandynawii dla cudzoziemców jest robota na dzierżawie. W zamian za nocleg u rodziny norweskiej i żmudną robotę dostaje się oprócz gotówce całe zameldowanie i wyżywienie. Oferta pracy dotyczy zawsze wiosny i lata, niemniej jednakże niektóre zadania aktualne są przez pełny rok. Jeśli chodzi o prace w okresie letnim (nie jest postulowane żadne doświadczenie).

Przez ostatnie trzy lata przyszło do Norwegii więcej Polaków, niż na porządne mieszka tam przesiedleńców pakistańskiego źródła. Według wiadomych norweskiego Decyzyjnego Biura Statystycznego, wyznaczamy w tym obrębu największą ekipę cudzoziemców. W Norwegii objeżdża już ponad prawie 100 tys. Polaków. Na innym miejscu pod względem cyfry populacji plasują się Szwedzi, którzy instalują się głównie w stolicy. Imigrantom z Polski jest wszystko jedno w jakiej części państwa będą zamieszkiwać. Najważniejsze by mieli pracę. Selekcjonujemy najczęściej nietłusto zaludnione regiony południowej Norwegii. Największym pragnieniem cieszą się Oslo, Hordaland, Bergem, Rogaland, Fredrikstad i Akershus. Jeżeli jednakże tu nie stwierdzimy zatrudnienia, bez problemu podróżujemy dalej na północ.