Odpowiednie nagłośnienie do auta

 

Nie każdy z nas jest melomanem, ale już mało kto nie lubi posłuchać sobie muzyki od czasu do czasu. Nie ma przecież nic lepszego niż dobre auto, dobra droga i dobra muzyka – a jeśli dobra muzyka, to i dobre głośniki, by się przydały. Dobre głośniki, czyli jakie?

Nawet jeśli w aucie słuchamy tylko radia i komunikatów drogowych, to potrzebujemy dobrego systemu car audio. Nie znaczy to wcale, że musimy zaraz kupować nagłośnienie za kilka tysięcy złotych (a są i tacy, którzy takowe nabywają, bo kto bogatemu zabroni?), wcale nie trzeba wydawać kroci na ten cel – wystarczy rozsądne podejście i niewielka wiedza na ten temat i już możemy cieszyć się czystym i klarownym dźwiękiem.

Zanim zaczniemy kupować na oślep głośniki, warto wiedzieć, jakie potrzebujemy i gdzie je umieścić. Przede wszystkim nie ilość głośników się liczy, ale ich typ. Niektórzy myślą, że jeśli zamontują multum dużych głośników na tylnej półce, będą mieli super nagłośnienie. Nic bardziej mylnego.

Tak naprawdę potrzebujemy w swoim aucie trzy rodzaje głośników: głośnik niskotonowy, głośnik średnio- oraz wysokotonowy. Wcale nie muszą to być głośniki super mocne. W praktyce sprawdzają się głośniki o średnim nagłośnieniu. Nowoczesne są tak ciche, że dźwięk, nie musi, tak jak kiedyś przebijać się przez hałas emitowany przez silnik (kto pamięta dwusuwy, ten wie, o czym mowa). Pamiętajmy, że kupując sporej mocy głośniki będziemy często zmuszeni tę moc obsłużyć, jeśli więc nie będziemy posiadali wystarczająco mocnego odtwarzacza, trzeba będzie dołożyć dodatkowy wzmacniacz, nie dość, że jest to kolejny wydatek, to taki sprzęt zajmuje dodatkowe miejsce. Dlatego nie ma co przesadzać z mocą głośników, liczy się za to ich właściwe ustawienie.

Często bywa tak, że po macoszemu traktuje się głośniki wysokotonowe, z racji ich nie największych gabarytów, tymczasem przekazują one dźwięki o częstotliwościach, na które człowieka jest najbardziej wrażliwy. Głośniki te powinny być rozmieszczone jak najbliżej ucha, najlepiej z przodu. Głośniki średniotonowe również dobrze by było upchnąć gdzieś w pobliżu kierowcy, z przodu, lub na drzwiach oraz z tyłu. Z kolei głośnik niskotonowy, wbrew potocznym opiniom, wcale nie jest najważniejszy w systemie nagłośnienia. Można go usadowić nawet w bagażniku, ale są również specjalne głośniki do montowania pod kanapą kierowcy – dzięki takiemu rozwiązaniu z pewnością zyskamy sporo miejsca. Głośniki takie bowiem gabarytowo nie należą do najmniejszych. Tak zarysowany układ nagłośnienia jest optymalny dla większości i dzięki niemu zyskamy wyraźny i czysty dźwięk w każdym miejscu pojazdu. Więcej na ten temat przeczytamy tutaj.