Istnieją specjalne techniki relaksacyjne, które po zastosowaniu poprawiają nasze samopoczucie i pozwalają zdystansować się do codzienności. Stres wyniszcza organizm, jednak jest nieodłącznym elementem codziennego życia. Największy sukces osiągają ci, którzy potrafią świadomie sobie z nim radzić.
Przed ważnym spotkaniem, występem, udaj się w spokojne miejsce i wykonaj kilkanaście głębokich oddechów przy wyprostowanych plecach. Podczas wdechu wyobrażaj sobie, że powietrze jest niezwykle relaksującą i dodającą sił substancją, która wypełnia Twoje ciało. Możesz nadać jej kolor który kojarzy Ci się z odpoczynkiem. Następnie zatrzymaj na kilka sekund oddech i powoli, stopniowo wydech. Gdy wykonasz kilka takich oddechów, może zachcieć się ziewać. To znak, ze wykonujesz to ćwiczenie prawidłowo. Najlepiej jest siedzieć lub leżeć, ale można wykonywać je także na stojąco.
Techniką dodatkową jest wyobrażanie sobie, że wdychamy relaksująca substancję, a wydychamy zanieczyszczenia i stresy, które jak dym wydostają się z ciała.
Oprócz tego, wizualizujemy sobie jak tak samo zrelaksowani wchodzimy na egzamin czy ważną rozmowę i z doskonałymi efektami osiągamy jej zamierzony wynik.
Druga technika relaksacyjna
Tą technikę stosujemy na leżąco po całym dniu. Jest zaczerpnięta z jogi. Ciało należy ułożyć wygodnie, i powoli, począwszy od skóry na czubku głowy i twarzy relaksujemy kolejne partie mięśni. Następnie szyja, klatka piersiowa, ramiona, nogi i stopy. Po chwili powinno pojawić się uczucie rozluźnienia i spokoju w całym ciele. Podczas tej techniki najlepiej oddychać głęboko, a każdy mięsień powoli napinać i odpuszczać napięcie. Szczególnie ważne po pracy przy komputerze, aby zrelaksować mięśnie wokół oczu. Mam nadzieję że podane sposoby przydadzą się w codziennym życiu i pomogą ograniczyć działanie stresu w pracy czy w szkole.
Zachowywanie spokoju i redukcja stresu jest niezbędna w dzisiejszym świecie.
Sytuacje stresowe, zarówno w pracy, jak w życiu osobistym będą pojawiać się zawsze. Tak więc umiejętność zachowywania spokoju jest cechą ludzi sukcesu-mistrzów w swojej dziedzinie, którzy zachowując zimną krew podejmują decyzję w sposób najbardziej dla nich korzystny.
Stres, podobnie jak strach i gniew to pierwotna reakcja. Przekłada się on na wydajność umysłu i ocenę sytuacji, a także zdolność uczenia się i zapamiętywania. W silnym stresie cześć mózgu odpowiedzialna za racjonalne myślenie jest wyłączona, za to pierwotne jego części wywołują reakcję walki lub ucieczki. Ten pierwotny mechanizm pozwolił na przetrwanie ludziom przez tysiące lat, pozwalając uciec przed szybko pojawiającym się zagrożeniem, kiedy nie ma czasu na analizowanie i zastanawianie się.
Ale w dzisiejszych czasach nie goni nas tygrys! Nie musimy walczyć na wojnie, ani uciekać przed niebezpiecznymi zwierzętami. Natomiast pierwotny mechanizm reakcji na stres pozostał, gdyż rozwój cywilizacji znacznie przyspieszył i wyprzedził o setki lat rozwój fizyczny człowieka. Tak więc reakcja która kiedyś ratowała nam życie przed tygrysem czy wężem, dziś skutecznie odłącza logiczny mózg, który akurat przydałby się podczas pisania egzaminu, prezentacji publicznej i spotkań z nerwowymi klientami.
Jak pokonać tego pierwotnego obrońcę, jakim są reakcje stresowe? Przecież spocone ręce i drżący głos nie przysporzą nam zaufania ze strony przełożonych, a natłok myśli o porażce nie pomaga w pisaniu testów.
Odpowiedź jest równie prosta, jak sam mechanizm powstawania stresu. Ten sam pierwotny mózg wpływa na oddech i postawę ciała. Gdy zachowamy prostą sylwetkę, pogłębiając oddech, uczucie stresu zmaleje. Kontrola tempa oddechu pozwala na redukcję stresu zarówno w trakcie akcji (egzamin, ważna rozmowa), jak i po całym dniu, kiedy chcemy się zregenerować i nie myśleć o pracy czy uczelni i związanymi z nią stresami.
Marek Olszak
