Radni zachodniopomorscy

herbDo rady jednego z zachodniopomorskich powiatów od paru miesięcy nie wpłynęła jeszcze żadna petycja, jak donoszą nasi informatorzy. Czym spowodowany jest ten brak obywatelskiej aktywności politycznej? Czy jest to wynik pamiętnych zeszłorocznych decyzji rady, czy może ludzie po prostu przestali wierzyć, że mogą coś zmienić? Nie można się poddawać. Mimo wielu negatywnie rozpatrzonych petycji, parę zostało zaakceptowanych, a zmiany są zauważalne. Nawet jeśli radni odrzucą jakąś petycję, będą musieli się nad nią pochylić i zastanowić, być może którymś z nich rozjaśni się w głowie i jednak przekona się do woli ludu. Warto pisać petycje dla samego faktu przysporzenia radnym trochę pracy, w końcu ich zarobki są niewspółmiernie duże w stosunku do ich obowiązków – niech przynajmniej mają co robić za te pieniądze.

Nie wiadomo także, jak przekłada się głosowanie radnych miasta Szczecin w sprawach ważnych dla miasta na ich miejsce w rankingu. Nie można dopatrzeć się żadnej zależności, ludzie głosują raz tak, raz inaczej, kompletnie bez związku z wynikami głosowania. Z tego też powodu nie można mieć żadnej pewności co do wyników kolejnych wyborów do rady miasta – ludzie głosują w sposób co najmniej nieprzewidywalny. Dlatego też coraz rzadziej napotykamy się na rezultaty sondaży – reporterzy zaprzestali ich częstego przeprowadzania, z racji tego, że wyniki zmieniały się zbyt często i w zasadzie o niczym nie świadczyły. W pobliskich natomiast gminach przeprowadzone ankiety i sondaże wyraźnie pokazują, że ludzie w następnych wyborach będą najprawdopodobniej głosować tak samo jak poprzednio – wahnięcia w rankingach popularności radnych są nieznaczne, poglądy polityczne pozostają te same, a ludzie najwyraźniej są zadowoleni z obecnego stanu rzeczy i pracy radnych. Czy jednak na długo? Patrząc na ubiegłe lata, można stwierdzić, że tak. Na stołkach rady miast, gmin i powiatów od lat siedzą Ci sami ludzi. Można stąd wnioskować, że ludzie nie potrzebują zmian, które czasem jednak są konieczne.