Rower najbardziej ekologiczny

Rower najbardziej ekologiczny sposób podróżowania

 

Ekologia i pieniądze nie zawsze idą w parze. Najczęściej jest dokładnie odwrotnie i to, co markowane jest nazwą ekologiczne jest najczęściej droższe. Czy większość z tych produktów jest rzeczywiście eko czy wykorzystuje tylko dobrą nazwę to osobna kwestia, w którą nie będę wchodził.

 

Jazda rowerem jest średnio 13 razy mniej „szkodliwa”

 

Jazda rowerem jest średnio 13 razy mniej szkodliwa dla środowiska naturalnego od jazdy samochodem osobowym – wynika z wyliczeń Europejskiej Federacji Cyklistów (ECF). W przypadku rowerów emisja dwutlenku węgla (CO2), biorąc pod uwagę m.in. cały „cykl życiowy” sprzętu, wynosi w przeliczeniu na 1 osobę 21 gramów na każdy pokonany kilometr.

W swoich obliczeniach EFC brała pod uwagę zarówno CO2 emitowany w związku z wyprodukowaniem, jak i utrzymaniem roweru. Przyjęto także, że rowerzysta – w efekcie wysiłku fizycznego, którego praktycznie pozbawieni są pasażerowie samochodów i autobusów – spala przeciętnie określoną ilość kalorii. Wysiłek energetyczny musi z kolei zrekompensować dodatkowym pożywieniem – jego produkcja również wiąże się z emisją dwutlenku węgla.

 

Oszczędności

 

Jak podaje ECF, wybór roweru lub e-roweru – zamiast samochodu czy autobusu – jako środka transportu do miejsca pracy może oznaczać zmniejszenie emisji o 750 kg CO2 w skali roku, przy założeniu czterech wyjazdów w ciągu tygodnia na dystansie 8 km w jedną stronę. W takim przypadku osoba zaoszczędziłaby również sporo na paliwie (ok. 380 l benzyny).

Nie wchodzę tu także w polemikę czy emisja CO2 rzeczywiście jest tak szkodliwa dla środowiska, jak chcą nam to przedstawić. Moim zdaniem nie, ale przekonuje mnie w 100% argument, że jazda rowerem będzie dużo bardziej ekonomiczna i zaoszczędzimy sporą ilość pieniędzy.