Moda czy też trend rowerowy jaki każdego roku rozwija się w nieomal każdym mieście w Polsce może cieszyć. Z tego powodu weselą się nie tylko sprzedawcy rowerów, ale i urzędnicy miast ponieważ maleją dzięki temu korki drogowe, cieszą się obywatele, albowiem wraz z narastającym zamiłowaniem rowerami budowane są coraz to nowsze drogi rowerowe i inne obiekty, w których można się odprężyć i odpocząć.
Rosnący odsetek aktywnych rowerzystów w ostatnich latach wzrósł parokrotnie, a nastawienie ludzi, którzy coraz regularniej dokonują sensownych wyborów troszcząc się o swoje zdrowie fizyczne na pewno zasługuje na pochwałę, ponieważ w dzisiejszym świecie przesłodzonych i tuczących pokus, problem otyłości i słabej sprawności ruchowej stanowi ogromne niebezpieczeństwo.
Wszystkie drogi (rowerowe) wiodą do Gdyni
Bezapelacyjnie jednym z godnych naśladowania i przyjaznym zdrowotnej aktywności ruchowej, a nade wszystko jeździe na rowerze jest nadmorskie miasto Gdynia. Rowery stanowią bowiem niezwykle spory odsetek wszystkich pojazdów poruszających się po drogach, a drogi rowerowe powstają w niesłychanym wręcz tempie.
Mieszkańcy Gdyni mocno uznali zalety jazdy rowerem, których z pewnością przyrównać można do mieszkańców Holandii, gdzie rowery są niemal bardziej rozpowszechnione niż samochody.
Gdynia charakteryzuje się również tym, że jako jedno z nadmorskich miast może zaproponować swoim mieszkańcom i turystom wyjątkowe wręcz emocje z jazdy na rowerze. Nie ma bowiem chyba nic lepszego niż rekreacyjna przejażdżka brzegiem morza, czy to oblanego promieniami pełnego słońca czy w cudownym zachodzie słońca. W dodatku ścieżki dla rowerów w Gdyni prowadzą również przez bujne lasy i nowocześnie zaprojektowane parki rekreacyjne.
Jak więc nie oprzeć się zachęcie przebywając w tym szczególnym mieście i nie skusić się na wycieczkę rowerową – nie znamy odpowiedzi, wiemy tylko, że cykliści z Gdyni mają w rzeczywistości wiele szczęścia i mamy nadzieję, że kolejne miasta Trójmiasta a potem Polski podążą w jej ślady.
Pozdrawia ekipa:
