Serial czy film, jesteś fanem?

radca prawny łódź

„Gra o Tron” – fenomen serialu

Każdy z nas słyszał albo oglądał „Grę o Tron” George’a R. R. Martina. Serial ten bije rekordy oglądalności, a stacja HBO zapowiada kolejne sezony tego znakomitego serialu. Nic dziwnego, w końcu mamy w tym serialu wszystko, czego potrzebuje widz. Zacznijmy od wciągającej fabuły, którą raczą nas twórcy. Nie wszędzie serial obraca się jednocześnie w temacie fantasy i walki o władzę. Nie wszędzie mamy do czynienia z wielonurtowymi intrygami, których efekt finalny może szokować. Takim przykładem są krwawe gody, gdzie ginie Robb Stark wraz z matką Caitlin Stark. Zapierające dech w piersiach efekty specjalne ukazujące niesamowite krajobrazy, a także przerażające potwory, jak smoki. Dla fanów zagadek też coś się znajdzie, bo jak inaczej nie nazwać wielkiej zagadki: kto, tak naprawdę, z kim gra o najeżony mieczami tron?

Nie tylko serial

Mało osób zapomina, że zanim powstał ten realizowany z rozmachem serial, najpierw powstała książka „Gra o Tron”, która jest tylko małym, jak na resztę tomów, elementem „Sagi pieśni lodu i ognia”. Drugą częścią jest „Starcie królów”. Trzecia część tej ogromnej sagi brzmi „Nawałnica mieczy”. Czwarty tom, będący przedostatnim elementem sagi, nazywa się „Uczta dla wron”. Ostatnim tomem, jak na razie, który się ukazał w 2012 roku, jest „Taniec ze smokami”.

Co nowego w Westeros?

Według najnowszych plotek, kolejny tom „Wichry zimy” nadciąga wielkimi krokami, by wepchnąć nas w tytułowe wichry na początku 2016 roku. Według zapowiedzi George’a R. R. Martina ma być to przedostatnia część sagi. Może nie warto czekać kolejnego roku na nowe odcinki, a lepiej przeczytać i być dalej w tej pasjonującej powieści?

Czytanie pozytywnie wpływa na nasze zdolności myślowe.