Soczewki kolorowe, a zdrowie

Prędzej czy później proza życia dobierze się do życia każdego z nas. Nic dziwnego, że tak ogromną rolę w naszej codziennej egzystencji pełnią przeróżne kanały rozrywki jak film, telewizja bądź dobra książka. Dzięki temu możemy doświadczyć sytuacji, które na co dzień nie mają miejsca. Często ukazane światy przez autorów i reżyserów tak przypadną nam do gustu, iż pragniemy choć w części przenieść je do naszego życia. Jeśli byłeś ciekaw kiedyś fenomenu jakimi są soczewki kolorowe, to być może już wiesz do czego zmierzam.

Od zawsze ludzie pragną naśladować i upodabniać się do swoich mentorów, to samo ma miejsce w przypadku idoli ze świata książek i filmów. Aktualnie coraz większą popularność zdobywają eventy przygotowywane przez społeczności zgromadzone wokół jakiegoś fikcyjnego świata (np. Star Wars), na których to każdy fan jest przebrany za swojego awatara. Szczegółowość odwzorowań jest różna, a najbardziej zagorzali fani potrafią zmienić nawet wygląd źrenic, zakładając soczewki kolorowe.

W tym momencie pojawia się pytanie, czy takie hobby jest w pełni normalne, czy to może nie objaw jakiegoś zaburzenia psychicznego. To zależy. Jeśli te całe upodobnianie się nie wchodzi za głęboko w życie człowieka, to znaczy ogranicza się tylko do zjazdów i innych wydarzeń, to wtedy wszystko jest w porządku z takim osobnikiem. Jednak są tacy ludzie, którzy zaprzestają odróżniać świat fikcji z rzeczywistością, i soczewki kolorowe już stają się dla nich już nie wystarczające, to bez wątpienia z takim osobnikiem jest coś nie tak i powinna czym prędzej wylądować w szpitalu psychiatrycznym.