Trudne życie zmarzlucha

Życie zmarzluchów nie jest wcale tak proste i przyjemne, jak mogłoby się wydawać, zwłaszcza w sezonie jesiennym oraz zimowym. Każdy stara się znaleźć swoje ulubione akcesoria, które pozwalają przetrwać chłodne wieczory i poranki, jednak dzisiaj na pierwszy plan wychodzi przytulny szlafrok.

Zastosowanie szlafroka jest ogromnie szerokie – standardowo zakładamy go po kąpieli, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby stosować tę część garderoby jako cieplejsze nakrycie ciała
w ciągu dnia bądź wieczorem.

Zacznijmy od tego, jak powinien wyglądać „porządny szlafrok”. Przede wszystkim bardzo ważny jest dobór długości – najpopularniejsza długość to do kolana, aczkolwiek wiele kobiet wybiera całkiem długie szlafroki. Im dłuższy szlafrok, tym cieplej, ale jednocześnie mniej wygodnie. Drugim elementem kroju szlafroka jest długość rękawów – do wyboru: trzy czwarte (mało spotykane)
i rękawy długie. Ze swojej strony polecamy rękawy długie, które zawsze w razie konieczności można podwinąć. Trzeci element budowy szlafroka to zapięcie – może być na guziki, rzadziej na zamek, najczęściej przewiązywany w pasie. Przewiązywanie w pasie poszerza możliwości szlafroka, który może być użytkowany przez większą ilość osób albo też jako odzież wierzchnia. Czwarty i ostatni element to wykończenie góry: klasyczne wycięcie dekoltu, stójka bądź kaptur. Szlafroki z kapturem są modne i praktyczne, aczkolwiek niewielu producentów oferuje właśnie takie modele.

Po wyborze modelu oraz koloru (względnie wzoru) warto przyjrzeć się dostępnym materiałom. Najcieplejsze i zarazem najbardziej pożądane szlafroki to te z mikrofibry i froty, aczkolwiek wiele kobiet decyduje się na satynę zdobioną futerkiem. Odrębną grupą szlafroków są także produkty z bawełny. Lubisz ciepło? Dowiedz się więcej o akcesoriach dla każdego zmarzlucha.