Wspólne mieszkanie nie musi być polem bitwy

Zdecydowałeś się zamieszkać ze swoja dziewczyną i już po tygodniu masz ochotę zwinąć swoje graty i wynieść się na stare śmieci? Wyeliminuj podstawowe błędy i ciesz się zdrową relacją z ukochaną kobietą pod jednym dachem.

Kiedy większość facetów myśli o zamieszkaniu z dziewczyną, od razu nasuwają się myśli typu: „koniec z wypadami na piwo”, „koniec z meczami”, „koniec z imprezami do rana” i tak dalej. Większość myśli o tym, co można stracić, a nie o tym, co można zyskać. Dopiero z czasem przekonujemy się, że lepiej mieć przy sobie ukochaną osobę i nic nie równa się temu uczuciu świadomości, że jest ktoś, kto na Ciebie czeka w domu. Takie podejście wymaga jednak dojrzałości, ale przede wszystkim wiedzy, że tego się chce i to jest właśnie ta jedyna.

To jest pierwszy krok ku zdrowym relacjom we wspólnym gniazdku. Na resztę trzeba się odpowiednio przygotować.

Podział terenu

Organizując swoje wspólne gniazdko nie zapomnij ustalić swoje przestrzeni. Jeżeli tego nie zrobisz, możesz być pewien, że z czasem odnajdziesz tam jej rzeczy. Najlepszym rozwiązaniem jest podział na trzy sektory: mój, twój, wspólny. Dzięki temu nie będziecie skakać sobie do gardeł przy każdej okazji jak Niesiołowski i Adam Hofman. Najciekawsze jest to, że po pewnym czasie ten ostatni powinien się poszerzać kosztem dwóch poprzednich. Badania wykazały, że im więcej wspólnych rzeczy w domu, tym związek jest solidniejszy.

Podział obowiązków

Ile razy słyszałeś, że nie zrobiłeś tego, alb o zapomniałeś o tamtym? Ile razy Ty przypominałeś swojej kobiecie, że miała coś kupić, ale ciągle o tym zapomina? Aby uniknąć ciągłego wypominania, lepiej podzielić się stałymi obowiązkami. Każdy będzie dokładnie wiedział, co ma zrobić, a i zyska się tym samym więcej czasu dla siebie.

Rusz się z domu

To, że macie wspólne mieszkanie, nie oznacza, że już musicie w nim siedzieć aż do końca życia. Nie oznacza też, że wszędzie musicie wychodzić razem. Potrzebujesz męskiego towarzystwa tak samo, jak ona potrzebuje pogadać ze swoimi koleżankami w spokoju.