Rowery są bardzo dobrym sposobem na podróżowanie. Jest to także piękny rodzaj aktywności fizycznej. Na rowerze możemy dostać się praktycznie wszędzie, gdzie zechcemy, podziwiać urocze miejsca i poprawić swoje zdrowie. Dzięki jeździe już parę godzin w tygodniu da się utracić zbędne kilogramy, poprawić figurę i budować muskuły. Dlaczego wiele z nas ciągle wynajduje wymówki. Dlaczego ciągle rzadko decydujemy się zastąpić samochód na jednoślad?

Jest kiepska pogoda – to przykładowy częsty wykręt. Tak naprawdę aby jeździć na rowerze, nie potrzebujemy pięknego lata. Gdy właściwie się przygotujemy, możemy bez obaw korzystać z roweru także w słotę i w niskich temperaturach. Wystarczy właściwe ubranie i opony. Nie musisz jeździć w zimie, lecz przecież ona to w naszym kraju góra pięć miesięcy. Poza tym okresem możemy bez przeszkód zastąpić samochód jednośladem.

Druga wymówka? Jazda na rowerze do pracy to zbyt wiele czasu. Czy jednak rzeczywiście przeliczałeś czas? Przejechanie przez zatłoczone miasto na rowerze zajmie mniej czasu niż samochodem. Jeśli nie ma się do przejechania więcej niż około ośmiu km ulicami miejskimi, dojazd na jednośladzie nie powinien być dużo dłuższy od dotarcia pojazdem samochodowym. Z czasem nabierzesz siły i będziesz jeździł szybciej.

Moja kondycja nie jest wystarczająca. Oto, czym jeszcze się tłumaczymy. A przecież w ogóle nie musisz być od razu atletą, to po to mamy zacząć jeździć! Starczy, że nie jesteś chory. Jazda na rowerze bez wątpienia spowoduje, że stan Twojego organizmu się poprawi. Brak wysportowania nie jest więc przeszkodą, lecz raczej uzasadnieniem, dla którego warto zastąpić samochód rowerem.

Chyba opłaca się jeździć na rowerze przez świat? Wyobraźmy sobie, o ile przyjemniej mieszkałoby się w metropoliach, gdyby pojazdów rowerowych było więcej, a samochodów ubyło. Mniejsza byłaby ilość zanieczyszczeń i zmniejszyłyby się korki na drogach. Stawalibyśmy się zdrowsi i radośniejsi. Chyba należałoby to przemyśleć?