Kiedy mamy swobodny dzień oraz słoneczko przyjemnie grzeje, a ciało zastałe po wielu godzinach pracy domaga się ruchu, to czy jest lepszy sposób rekreacji niż rower? Spoczynek nad jeziorem z kimś bliskim. Lecz czy ktokolwiek zastanawiał się, jak dużo wartości może dostarczyć nam jazda rowerem, z wyjątkiem oczywiście niej samej?

Jazda na rowerze

Otóż jazda rowerem to znakomita alternatywa dla osób, które pragną zrzucić parę zbytecznych kilogramów albo nieco wyrzeźbić mięśnie. Odciąża stawy w nogach, pozwala utrzymać pozycję siedzącą, a w ten sposób dba o nasze kolana a także ich stan. Oczywiście jak sama jazda, ważne jest odpowiednie dopasowanie ustawienia przerzutek, dlatego że im większy opór stawiają pedały, tym masa mięśniowa łydek się zwiększa. Więc ciężka jazda jest bardziej przeznaczona dla panów nastawionych na rozbudowanie mięśni. Kobietom zaleca się lekkie przerzutki, wówczas ruch mięśnia jest szybszy, lecz nie wkładamy w niego tyle energii. To przyczynia się do tego, że łydka staje się smuklejsza i o dużo bardziej powabna. To samo odnosi się do ud, które przy przesadnym wypracowaniu mogą nawet swój obwód zwiększyć, ze względu na zapotrzebowanie organizmu, by włożyć więcej siły w wykonywaną czynność.

Rozgrzewka

Jeżeli podróżujemy rowerem dla samej uciechy, czas jest bez istotny. Jeżeli jednak ma on być rodzajem własnego wysiłku aerobowego, powinno się pamiętać, ażeby nie poświęcać na to mniej czasu aniżeli jedna godzina. Dopiero po pół godzinie treningu, organizm zaczyna spalać tkankę tłuszczową, dlatego że do tego momentu zaledwie rozgrzewają się mięśnie. Nie zaniedbujmy także samej rozgrzewki. Nim wsiądziemy na siodełko, trzeba rozciągnąć te partie ciała, które są wykorzystywane w trakcie jazdy. Należałoby skoncentrować się na nogach, ramionach i nadgarstkach, które przy gwałtownej jeździe nierzadko doznają kontuzji. Pod warunkiem, że będziemy wytrwali, a jazda na rowerze stanie się naszą powszednią czynnością, z całą pewnością całkiem prędko zostaniemy nagrodzeni mniejszą ilością tłuszczu, jędrnymi pośladkami i smukłymi nogami. Albowiem bezpieczeństwo przede wszystkim – pamiętajmy o kasku!