Receptą na kryzys może być założenie własnego biznesu. Dla wielu z nas brzmi to paradoksalnie, ale mimo wszystko warto się nad tym poważniej zastanowić. Warunek jest jeden : odpowiednio duży kapitał, który można zainwestować. Kryzys pozwoli nam nabyć środki produkcji o wiele taniej niż w czasach, gdy gospodarka prosperowała bez zarzutu. Nie będzie również problemu z siłą roboczą. W kryzysie szansa na zatrudnienie jest ceniona jeszcze wyżej niż na co dzień. Wiele osób straciło zatrudnienie, kiedy ich firma upadła.
Niewielkim kosztem możemy więc zatrudnić wysoko wykwalifikowanych pracowników, którzy utracili swoje dotychczasowe miejsca pracy. Pozostaje jeszcze kwestia znalezienia niszy dla swojego biznesu, ale z tym musimy uporać się sami.
Inne rozwiązanie to wykupienie podupadającej firmy i zainwestowanie w jej rozwój albo zajęcie jej miejsca na rynku. Pomysłów na własną firmę jest całe mnóstwo. Oczywiście, założenie własnego biznesu w kryzysie wiąże się też z pewnym ryzykiem, ale każdy, kto prowadzi rentowny interes musiał je kiedyś podjąć.
Mimo kryzysu wciąż obowiązuje podstawowa zasada biznesu : kto nie ryzykuje, ten nigdy nie zyskuje. Szczęście to niezbędny element udanego biznesu.