Zakładam własny biznes

Moja żona zawsze podpowiadała mi, żebym przestał zarabiać na kogoś i założył własny interes, do którego mógłbym wciągnąć także mojego brata. Przez wiele lat nie wierzyłem w siebie i wydawało mi się, że nie może mi się udać. Jednakże pewnego dnia obudziłem się i stwierdziłem: „Koniec pracy dla innych. Pora działać na własny rachunek”. Marta była ze mnie bardzo dumna. Przed rejestracją firmy zdecydowałem się uzyskać rożnego rodzaju porady, aby znać swoje prawa i obowiązki.

Kiedy wszystko było dopięte na ostatni guzik, zarejestrowałem firmę i zacząłem poszukiwać klientów. Myślałem, że będzie trudno, bowiem rynek jest dość nasycony budowlanymi fachowcami. Moje zaskoczenie było ogromne w momencie, kiedy musiałem odmawiać, gdyż miałem aż za dużo pracy.

Ważnym momentem była również chwila, kiedy udałem się z listą zakupów do sklepu po niezbędne narzędzia. W moim koszyku znalazła się frezarka i wkrętarka. Nie mogło również zabraknąć różnego typu mniejszych narzędzi takich jak: klucze, śrubokręty, gwoździe, młotki, obcęgi czy kilka brzeszczotów. Gdy wróciłem do domu, okazało się, że i tak nie udało się kupić wszystkiego. W czasie kolejnych zakupów w koszyku znalazło się mieszadło, klucz nasadowy oraz szlifierka.

Obecnie moja firma działa naprawdę prężnie, jestem zadowolony ze swojej decyzji.