Nierzadko decydujemy się na prowadzenie kampanii marketingowych sami, zamiast wynajęcia specjalistycznej agencji. Ponieważ ceny usług za crowdsourcing są niemałe, okazuje się, że koszt zatrudnienia własnego specjalisty jest niewiele wyższy, a wpływa bardzo pozytywnie na naszą samodzielność.

A komfort mieć własnego marketingowca bez uciążliwych wizyt w agencjach, bez niebezpieczeństwa, że nie będą życzliwi, albo będą niezadowoleni z odbywającej się promocji. W trakcie stawiania firmy w pierwszej kolejności decydujemy się na konkretny projekt- podejmujemy decyzję o jego wielkości, rozkładzie działań, kształcie docelowym, promocjach i banerach.

Takie działania zwykle toczą się przy wsparciu kogoś znającego się na rzeczy, kto uświadomi nam, jak się mają nasze plany do realnych możliwości i co da się zrealizować, a w którym miejscu trzeba pójść na kompromis. Kiedy projekt został zatwierdzony, a fundamenty postawione, pora na wykończenie i doszlifowanie kampanii. Wówczas wybieramy wartości, których kupowanie i odpowiednie dobranie sprawia najwięcej radości. Trzeba pomyśleć nad kolorami ulotek, nad rodzajem i kolorem bilboardów, wybrać metody dotarcia jak właśnie crowdsourcing, kupić media.

Nierzadko na tym etapie orientujemy się, że proces ten jest bardziej skomplikowany, niż wcześniej sądziliśmy. Kolor na próbniku nie jest podobny do tego na druki, czcionki są inne, niż miały być. Zdjęcia do rozkładówki nie psują do tych na okładce, trzeba wymienić. A nasz ulubiony grafik nie mieści się w miejscu , które dla niego przeznaczyliśmy na crowdsourcing. Niejednokrotnie okazuje się też, że oferta ahencji kreatywnych nie spełnia naszych oczekiwań, albo jest poza naszymi możliwościami finansowymi. To znacznie wydłuża wszystkie działania. Warto jednak znaleźć czas na wyszukanie takich artykułów, które faktycznie będą nas cieszyć i będą spełniać nasze oczekiwania. Jeśli nie ma potrzeby iść na kompromisy, nie warto ustępować.