Profesjonalna analiza finansowa, może okazać się bardzo przydatnym narzędziem nie tylko dla dużych firm korporacyjnych, ale również dla niewielkich przedsiębiorstw. Niestety dla wielu podmiotów jest ona bardzo niezrozumiała i często bagatelizowana.

Po co jest tak naprawdę analiza finansowa?

W biznesie jak powszechnie wiadomo nie można pozwolić sobie na podejmowanie nieprzemyślanych decyzji. Każdy ruch firmy powinien być przemyślany i zaplanowany. Mowa tutaj oczywiście o działaniach krótko i długoterminowych. Między innymi dlatego też wykonanie kompleksowej analizy finansowej ma tak duże znaczenie. To właśnie dzięki niej zdecydowanie łatwiej będzie podejmować odpowiednie decyzje. Analiza finansowa, jest niesłychanie ważna przede wszystkim dla tych firm, które funkcjonują w gospodarce rynkowej. Bez rzetelnych informacji sprawne zarządzanie przedsiębiorstwem jest bardzo utrudnione.

Dla kogo?

Prawidłowo przeprowadzona analiza finansowa z praktycznego punktu widzenia, może okazać się bardzo cennym źródłem informacji praktycznie dla każdego przedsiębiorcy. W dużej mierze to właśnie dzięki niej można poznać autentyczny stan firmy pod względem płynności, rentowności albo rzeczywistego zadłużenia. Tylko po przeprowadzeniu analizy finansowej możliwe jest optymalne zoptymalizowanie firmy, co oczywiście prowadzi do zwiększenia dochodów. Nawet najlepszy prezes nie będzie mógł zarządzać firmą, gdy nie będzie znać jej rzeczywistego stanu. W ostatnim czasie z analizy finansowej korzystają nie tylko firmy, ale również tzw. freelancerzy. Mowa tutaj o osobach samozatrudnionych, które prowadzą jednoosobowe działalności gospodarcze.

Cenne informacje dla inwestorów

Analiza finansowa może być bardzo pomocna także dla inwestorów. Po dokładnym ocenieniu realnej efektywności gospodarki finansowej danej firmy zdecydowanie łatwiej jest podjąć informacje o ewentualnej współpracy. Mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że informacje dotyczące wypłacalności firmy bardzo często wykorzystywane są na przykład przez instytucje kredytujące.

Artykuł powstał we współpracy z eanaliza.pl