Z Niemiec spływają do Polski ogłoszenia zatrudnienia w rolnictwie na posadach dodatkowych. Kokosów się tu nie powala, zawsze jednak można zapracować więcej niż w Polsce. Robota w Niemczech wabi też zasięgiem do przyciągających świadczeń społecznych. W związku z wakacyjną pauzą od studiów, wiele młodocianych dwójki sądzi o tym, żeby dorobić gdzieś za granicą. Jeśli chodzi o Polaków, to oni często wkładają na Niemcy.  Gazety na swoich witrynach z publikowaniu włączają propozycje pracy zgłoszone przez pracodawców i własne filie pośrednictwa pracy. Pracy można szukać również na portalu MyPolacy.de. Niektóre z nich posiadają portale internetowe, gdzie osobowość przeszukująca pracy może on-line, czyli w wszelakiej chwili wejść swoje wiadome i  sprawdzać wolnych obszarów pracy.Kłopot rozpoczyna się wtedy, gdy lorda nie zna języka niemieckiego, bo chociaż znajdowanie pracy jest wówczas realne (zawsze przecież można  skorzystać z posług polskich negocjatorów zatrudnienia), to jednakże należy sumować się z wieloma utrudnieniami. Najczęstszym z nich jest to,  że choć niemiecki pracodawca wykryje robotę dla ludzi nieznających języka, to jednak nie będzie ona tak świetnie opłacana jak robota dla  kogoś, kto potrafi płynnie komunikować po niemiecku. W końcu prościej takiej osobowości podarować naturalne i tycio odpowiednie pochwycenie  zamiast ronić czas na próby wyeksplikowania jej wybitniej wymyślnych musów.

Jest jeszcze jedna szansę- samozatrudnienie. Niemiecki szereg dosyć przychylnie patrzy na cudzoziemców, którzy potrzebowaliby otworzyć prywatną czynność ekonomiczną. Jeszcze wyższą łaską cieszyć się będą te grupy, które w biznesplanie zaznaczą, iż ich celem jest skonstruowanie obszarów zatrudnienia dla obywateli Niemiec. Co jeszcze można wyrządzić, by egzystowało swobodniej? Przyłączyć osobistą spółkę w Polsce,  odjechać do Niemiec i operować u tamtejszego własciciela, jednakże na reguły świadczenia służb.