Zmiany w polskim krajobrazie

Krajobraz nas otaczający zmienia się z godziny na godzinę, jedne jego komponenty zanikają, inne się odradzają, co zawyża dodatkowo fakt, że od paru lat w całej Polsce trwają nieprzerwane zdawać by się mogło prace budowlane. Powstają nie tylko nowe odcinki autostrad czy dróg ekspresowych, jesteśmy świadkami modernizacji kolei, budują się nowe terminale lotniskowe, stadiony sportowe, ścieżki rowerowe i inne budowle, których wyliczać można by bez końca.

Również centra w miastach i miasteczkach przechodzą od pewnego czasu istną rewolucję, dlatego że odrestaurowywane są nie tylko ściany zabytkowych budynków i kamienic, ale i zastępowane są całe skwery, krawężniki, chodniki i wszystko to po czym od lat stawiali stopy zarówno mieszkańcy jak i turyści.

Polska w charakterze placu budowlanego może nie zachwycać, ale z pewnością efekty pracy wdrożonej w odbudowanie starych rynków i starówek daje bardzo satysfakcjonujące efekty w postaci ożywczego wyglądu i jeszcze ciekawszych dekoracji. Architektura krajobrazu miejskiego to ciężki orzech do zgryzienia albowiem zamysły budowlane nie mogą być zbyt dyskusyjne czy odchodzące od wcześniejszego stanu budynków, który do tego czasu obowiązywał, toteż w większości przypadków centra – swoiste serca miast nie przechodzą zbyt dużej rewolucji, a raczej łagodny lifting.

W nowych nurtach architektonicznych obowiązują też nowe trendy budownictwa, zatem wymieniane są np. materiały do budowy. Bruk zastępowany jest przez dużo bardziej elegancki bruk klinkierowy, wysłużone latarnie zmieniają nowoczesne lampy ledowe, metalowe ławki zastępują plastikowe lub drewniane siedziska. Takie właśnie delikatne zmiany architektoniczne sprawiają, że mimo iż przestrzeń jest odnowiona to ciągle bliska i znajoma dla stałych mieszkańców. Jeżeli taki trend w architekturze zostanie zachowany to z biegiem lat wszystkie miasta w Polsce będą mogły chwalić się swoim odbudowanym wyglądem.