Bóle szyi i karku – skąd się biorą?

Problemy bólowe w okolicach szyi potrafią mieć bardzo banalne podłoże. Jak niemal wszystkie ssaki, posiadamy siedem kręgów szyjnych umożliwiających nam swobodne operowanie głową: obracanie jej, pochylanie i podnoszenie, przesuwanie w przód i do tyłu. Ma w tym udział oczywiście cała masa mięśni i wystarczy tylko, by głowę obrócić trochę za szybko, albo trochę za mocno i już będziemy odczuwali ból. Przejdzie on w miarę szybko i nie będzie to problem poważny. Kłopot może być jednak o wiele większy.

Szyja to element kręgosłupa

Ból karku i szyi bywa uciążliwyNasz kręgosłup ciągnie się od miednicy aż po czaszkę. Stanowi on podporę dla całego organizmu, lecz rolę tę pełni w trochę inny sposób w zależności od tego, o którym jego odcinku mówimy. Szyjna część kręgosłupa jest bardzo specyficzna, ponieważ brakuje jej dużych struktur pod nią i ponad nią, jak to jest w przypadku części lędźwiowej, ani nie ma też wsparcia w postaci żeber, co jest wielką ulgą dla kręgosłupa piersiowego. Odcinek szyjny jest poniekąd osadzony w części piersiowej kręgosłupa, ale potem jego podpory znikają w zasadzie całkowicie, a na samej górze mamy jeszcze wielką głowę, która nie tylko stanowi dla niego potężne obciążenie, ale poprzez swoją ruchliwość cały czas zmienia układ sił oddziałujący na ten najbardziej mikry odcinek kręgosłupa. Kłopot gotowy.

Procesy patologiczne w obrębie szyi

Paradoksalnie, problemy znane z niższych partii kręgosłupa są w odcinku szyjnym raczej rzadko spotykane. Bardzo rzadko występują tutaj chociażby dyskopatie, jedyne poważniejsze przypadki kompresji są związane głównie z wiekiem, a trwałe skrzywienia spotyka się w zasadzie tylko jako efekt innych procesów chorobowych. Nie zmienia to jednak w niczym faktu, że to właśnie problemy z tym odcinkiem kręgosłupa są najczęstszym powodem wyszukiwania informacji o bólu kręgosłupa.

Ze względu na bardzo luźny charakter naszej szyi, wszystkie, nawet niewielkie problemy z ułożeniem mogą stać się przyczyną bólu, jeśli tylko będą miały one charakter długotrwały. Nie musi tu nawet chodzić o lata, ale kilka godzin w dziwnej pozycji na fotelu skórzanym może spowodować, że przez najbliższe dwa dni będzie nas bolał kark.

Deformacja pleców podczas pracy siedzącej

Znacznie większym zagrożeniem jest tutaj praca chociażby przy komputerze, jeśli nie posiadamy fotela zapewniającego odpowiedniego podparcia dla głowy, albo nie korzystamy ze specjalnego klęcznika. Przy takiej pracy głowa jest non stop lekko pochylona i nawet jeśli nie garbimy pleców, bardzo mocno pracujemy na garb. Pojawiać się on może jako reakcja obronna naszego organizmu na potężną dźwignię wytworzoną przez kręgi szyjne.

Deformacja nie powstanie oczywiście w czasie ani tygodnia, ani miesiąca, ale jest to bardzo podstępny mechanizm, ponieważ pracując przy komputerze mamy źle ustawioną głowę, w samochodzie jest podobnie, potem oglądamy telewizję siedząc krzywo w fotelu, czytamy książkę, źle śpimy… To wszystko się kumuluje i po latach nie tylko boli nas szyja, ale on i fragment pleców są wyraźnie odkształcone.

 

Bartosz Nowak –  sposoby na  ból karku i szyi