Jak zapobiegać pojawieniu się półpaśca?

Pamiętam, jak odwiedziłam w szpitalu znajomą mi osobę, która chorowała wtedy na półpaśca. Choroba zdecydowanie „zrobiła na mnie wrażenie” i to bardzo mocne. Na tyle mocne, że postanowiłam poszukać informacji, w jaki sposób nie dopuścić do siebie wirusa, który półpaśca wywołuje.

Okazuje się, że sprawa wcale nie jest tak łatwa, jakbyśmy chcieli, aby była. Półpasiec wywoływany jest przed dokładnie tego samego wirusa, który wywołuje ospę wietrzną. Zatem aby uchronić się przed półpaścem – trzeba na samym początku uchronić się przed ospą wietrzną. Jeśli jednak już przeszliśmy „wiatrówkę” – wirus, który może wywołać półpaśca jest już w naszym organizmie. Jedynym „ratunkiem” dla nas jest tylko i wyłącznie unikanie osób chorych na ospę wietrzną czy też półpaśca. Dzięki temu zminimalizujemy ryzyko uaktywnienia się wirusa.

Jednak o ile łatwo się taką poradę pisze – jest to niemal niewykonalne w rzeczywistości. Zwłaszcza jeśli przypomnimy sobie, że ospą wietrzną zarażać mogą nawet te osoby, które jeszcze nie mają pierwszych objawów choroby. Nie są one nawet świadome, że są nosicielami zarazków.

Na półpaśca nie wynaleziono żadnej szczepionki. Jedyną możliwości uniknięcia półpaśca (jeśli już przeszliśmy ospę wietrzną) jest dbanie o stan zdrowia i utrzymywanie systemu immunologicznego w dobrym stanie. Zmniejszy to znacznie ryzyko zachorowania na półpaśca, gdyż choroba ta pojawia się zwykle w okresach osłabienia układu immunologicznego. Dbanie o siebie, zdrowa dieta bogata w warzywa i owoce okazuje się zatem być znowu najlepszą prewencją w przypadku choroby.