O wizach na spokojnie

Wobec prowadzonych nieprzerwanie dyskusji na temat tego, czy należy nam się ich anulowanie, czy też wcale nie, wiza do USA staje się niejednokrotnie swoistego rodzaju przeszkodzą, jaka zakłóca nam odpowiednie myślenie o naszych sojusznikach w wielu interesach. Przecież to Ci źli decydują o tym, któż taki jest w mocy przekroczyć w legalny sposób granicę oraz dostać na teren Stanów Zjednoczonych. Spróbujmy wyobrazić sobie jednak, cóż takiego by się zdarzyło, jeśliby nie było tej maści ograniczeń…

Świetnie wiadomo, że kraj o którym tutaj piszę, bywa obiektem westchnień oraz marzeń nie wyłącznie licznej rzeszy wrażliwych na wzruszenia człeków, lecz także całej masy tych, którzy myślą, że Stany Zjednoczone Ameryki to państwo licznych bogactwo i ziemia, na której spełniają się najskrytsze sny. Jeżeliby nie było zakazów rodzaju wiza do USA, to każdy osobnik, z różnych miejsc globu ziemskiego, byłby w mocy wkroczyć do państwa Pana Obamy i jego rodaków. Patrząc z naszej perspektywy, to nie podlegające dyskusjom, iż tego gatunku ograniczenia nie powinno być, bo podpada to po pewną segregację ludzi i kontrolę typu – Ci są lepsi, a Ci nie, lecz spróbujmy się postawić w miejscu tamtejszych ludzi.

Analogicznie miewa się sprawa z jeszcze innym szalenie popularnym miejscem, ale z racji tego, że zwykle nie kojarzy się z prawdziwym bogactwem, dyskusja na temat tego, czy sama wiza do Chin musi istnieć, nie posiada takiego wydźwięku. W tym wypadku wszakże tak samo należy składać odpowiedni wniosek oraz oczekiwać na jego pozytywne rozpatrzenie. Dlaczegóż nie pisze się aż tak bardzo o tym? Maszyna medialna niech stanie się tutaj wystarczającym wytłumaczeniem.