Rodzaje kobiet, spotykanych na randach

Randkowanie, to podróż w nieznane, często na głęboką wodę. Można tam spotkać wiele ciekawych okazów – zarówno zimnych ryb jak i boskich syren. Jakie typy kobiet spotykamy na randkach?

Niektóre kobiety doskonale sobie radzą na pierwszych randkach – a przynajmniej same tak twierdzą. Jakie są typy kobiet i bukiety charakterystycznych dla nich zachowań?

Trajkotka. To typ ludzkiego nadajnika, który do ciągłej pracy i odtwarzania potrzebuje jedynie zasilania kilkoma posiłkami dziennie. Trajkotki potrafią opowiedzieć tak dużo rozmaitych historii, że podręczniki szkolne do historii mogłyby czuć się przy nich jak anorektyczni kuzyni. Warto je karmić i napoić na randce, gdyż wtedy choć na chwilę przestają nadwyrężać struny głosowe. Gdy zauważymy na ich twarzy pąsy,warto wyprowadzić je na chwilę na świeże powietrze i zrobić wszystko, aby choć na chwilę zatrzymać słowotok – dzięki temu pozwolimy jej nabrać powietrze i odzyskać regularny oddech. Zaletą takiego rodzaju towarzyszki jest to, że sami nie musimy wiele mówić, a do tego w trakcie monologu możemy odpisać na służbowe maile, zadzwonić do mamy, adoptować psa, wynaleźć lekarstwo na hiv i brać marchewkę.

Lalunia. To typ, na który każdy facet wcześniej czy później trafi. Tutaj występują dwa typy – zarówno lalunia otwarta – którą rozpoznamy po charakterystycznym, pełnym przepychu wyglądzie i lalunia ukryta, która charakteryzuje się ogromną rozbieżnością między tym jak wygląda rano, a tym, jak przepoczwarza się dzięki cudom kosmetyki i lakiernictwa. Lalunie są bardziej odpicowane niż wiejski fiacik i zrobią wszystko, aby stać się apetycznym kąskiem (a przynajmniej samej tak o sobie sądzić). Randka z lalunią nie pozwoli Ci pozostać niezauważonym – jej błyszczący look może przyciągnąć wiele spojrzeń, a także ćmy, meszki i drosophile melanogaster. Zapomnij więc o spokoju, a pomyśli o pokoju. Nie tylko na świecie.

Swojska babka. Czyli taka, z którą można zarówno kraść konie, jak i jeść koninę, patroszyć gołębię i nabijać się z Brada Pita. To po prostu wyluzowana pani, która nie boi się przy Tobie soczyście przekląć, mieć swoje zdanie czy tez powiedzieć Ci nieco prawdy. Ubiera się na luzie, przez co, jeśli jesteś po spotkaniu z lalunią, możesz się zdziwić, ze ta może poruszać się nawet po nierównej powierzchni, a jej chrząstki i ścięgno Achillesa nie skrzypią przy każdym większym kroku. Te laskę z pewnością polubisz zarówno Ty jak i Twoi koledzy, a jak ją pokochasz, to pewnie na dłużej. Uważaj tylko, bo tutaj nie sprawdzą się oklepane teksty, a do tego będziesz musiał dzielić się piwem podczas transmisji meczów i pożegnać się z pozycją lidera, który tłumaczy kobiecie, o co chodzi ze spalonym.