Chyba większość rodziców pamięta czasy, kiedy nauka jazdy na rowerze opierała się na bieganiu za pociechą siedzącą na jednośladzie wyposażonym w doczepiony z tyłu kij. Tatuś asekurował synka, lub przynajmniej udawał, że trzyma rowerek, dziecko zaś uczyło się utrzymywać równowagę. Szybko tez pojawiły się doczepiany kółeczka do rowerów, które miały ułatwiać naukę, asekurując przy przechylaniu na boki.

Obecnie naszą uwagę powinien zwrócić ciekawy wynalazek, jakim jest rowerek biegowy. Pewnie już spotkaliśmy na swojej drodze trzylatka, który zwinnie i bezproblemowo gnał na jednośladzie. Gdy jednak przyjrzeliśmy się dokładniej, mogliśmy ze zdziwieniem zauważyć, że rowerek nie ma pedałów, a małolat steruje nim, po prostu biegając i odpychając się nogami od podłoża.

Tego typu rowery dziecięce to pomysł, którego siła tkwi w prostocie. Jest to bezpieczny i łatwy sposób na naukę. Dziecko uczy się utrzymywać odpowiednią postawę na rowerze oraz łapać równowagę. Rowerki są wyposażone w klasyczny tylny hamulec, dziecko więc przyzwyczaja się od początku do używania go. Z czasem, gdy wsiądzie na rowerek z pedałami, powinno instynktownie zacząć sobie na nim radzić. Zamontowanie kółeczek być może nie będzie już potrzebne.

Rowerki biegowe przeznaczone są dla małych dzieci, od około 2 do 4 lat, poniżej metra wzrostu. Te rowery dla dzieci, zwane tez laufradami (z niemieckiego) to z pewnością ciekawy i bezpieczny sposób na naukę jazdy dla najmłodszych, który nie powinien zniechęcić naszego podopiecznego.