Kto z nas nie kocha elegancko wyglądać. Panie mnóstwo czasu wydzielają na ulepszanie wdzięku : nakładają kolorowe kosmetyki, dbają o włosy, zakładają wiele dodatków, a przy tym znajdują ciągle nowe elementy garderoby. Doceniają dodatkowo szykowne gadżety – telefony a także biżuterię. Męska brać dba o to, żeby wyglądać bardzo reprezentacyjnie, pachnieć przyjemnym zapachem, a także być porządnie odzianym i uczesanym. Mocniejszą uwagę w stosunku do pań przywiązują do gadżetów. Damskiej części wystarczy, by prezentował się stylowo, panowie mają więcej kryteriów, jakie gadżet winien przejść.

Najpopularniejsze są urządzenia mobilne, laptopy, wozy jak również zegarki. Wszystkie te produkty powinny wydawać się sporo warte, a najlepiej takie być. Panowie bowiem sądzą, że drogocenna rzecz stuprocentowo jest przyzwoitej jakości (no i inni chłopacy będą czuli respekt). Zrób wzrokowy test biznesmenom: wychodzą z luksusowego, zawsze w kolorze smoły auta, w ręku mają czarną, skórzaną torbę, a na przegubie dłoni mają „wypasiony”, obowiązkowo kosztownie prezentujący się zegarek. W drugiej ręce chwytają telefon komórkowy, nierzadko kilka razy większy niż powszechny – myślą bowiem, iż naładowany aplikacjami gadżet czyni go bardziej szykownym w uznaniu innych.

Zegarek – to on od dawien dawna był symbolem szykowności. Nasi dziadkowie taszczyli ze sobą zawsze zegarek kieszonkowy – popularną cebulę . Pomimo, że najbardziej popularne były w czasie wojny, następnie zepchnięte na dalszy tor zostały przez zegarki na przegub dłoni, to prędko zagościły z powrotem w świecie mody, tworząc symbol wytworności oraz klasy. Obecnie zakładają je nie tylko dystyngowani dziadkowie, albowiem stały się wyrazem elegancji samej w sobie a więc kupowane są ochoczo przez panów w rozmaitym wieku.