Zderzenie wielkich gigantów

Jest w świecie wiele znaczących koncernów, specjalizujących się w motoryzacyjnym rynku. We wspomnianych obszarach prym wiedzie osławiona Wielka Czwórka, to znaczy zestaw najpotężniejszych czterech i równocześnie najbardziej rozpoznawalnych twórców motorów na ziemskiej kuli. W tejże właśnie kategorii znajdą się motocykle Suzuki (bardzo proszę nie pomylić tych z drobniejszymi skuterami tego koncernu – chyba dla piękniejszej połowy całego społeczeństwa), znaczy potężne machiny straszące szosy swoim donośnym rykiem.

Tytuł tegoż artykułu skonstruowałem w sposób troszeczkę zaczepny, albowiem nie w mojej głowie dowolne rozważania rodzaju: „Który twórca wyposażenia motorowego jest najbardziej godny uwagi?” Bo to tak, jakoby określić jednoznacznym sposobem, iż telefony marki Y będą najciekawszą ofertą wśród dostępnych na rynku oraz żadne inne twory nie będą w stanie im się równać. Oczywiście, iż gdy mamy na myśli motocykl Kawasaki, to będzie to najwyższa ze wszystkich możliwych półek. Jednak tak samo stałoby się w przypadku, chociażby, koncernu Yamaha.

Nie mam bladego pojęcia czemu właściwie motocykle Suzuki?

Pewna kwestia przychodzi do mej głowy. Dlaczego niektórzy ludzie uwielbiają kolor fioletowy, a inni nie umieją na taki wprost spoglądać? Jest to możliwe, że ciut nieścisłe zestawienie, lecz sądzę, że rewelacyjnie ilustruje, że często, kiedy kupujemy chociażby motocykl Suzuki, to będzie to przysługa pewnych nieznanych, niezrozumiałych składników.