Co jakiś czas dochodzą nas wieści, że ubezpieczenia komunikacyjne drożeją. Wzrost kosztów ubezpieczenia może się wiązać z faktem, że w Polsce są to bardzo niedrogie polisy. W porównaniu do innych krajów Unii Europejskiej mamy niemalże najniższe ceny tych świadczeń.
Oczywiście nasz poziom zarobków nie jest w tej klasyfikacji brany pod uwagę. Nawet w krajach o zbliżonym poziomie do naszego, ubezpieczenia komunikacyjne są znacznie droższe.
Na uwagę zasługuje także poziom świadczonych usług. Podczas gdy na zachodzie, ubezpieczyciele prześcigają się w jakości świadczonych usług, w Polsce nadal KNF oraz UOKiK nakłada kary za niedotrzymywanie terminów albo nieprawidłowe zapisy w OWU.
Nadal ubezpieczenia są nierentowne, znaczy to, że suma przypisu z polis nie pokrywa świadczeń z tychże. Dlatego właśnie zakłady ubezpieczeniowe zmieniają taryfy, aby powolny wzrost cen przełożył się na rentowność tego sektora ubezpieczeń a jednocześnie nie zraził dotychczasowych klientów.
W efekcie pojawia się takie zjawisko: zamiast zniżki za kolejny rok bezszkodowej jazdy klient zmuszony jest jeszcze dopłacić kilka złotych, bowiem podwyżki w tym roku sięgnęły poziomu kilkunastu procent w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Warto jednak zorientować się w aktualnych stawkach przed zakupieniem polisy OC, gdyż czasami znajdziemy tańszego ubezpieczyciela niż nasz poprzedni a w dodatku podwyżki cen następują z różną częstotliwością w różnych zakładach ubezpieczeń.